Czym jest kolagen?

Kolagen stanowi wg różnych źródeł 30-45% białek naszego ustroju. Jest proteiną młodości. Decydującą o naszym wieku biologicznym, wyglądzie, odporności na choroby, a nawet o samopoczuciu. Od dobrego stanu tkanki łącznej, zbudowanej głównie z kolagenu zależy praktycznie wszystko, co dotyczy kondycji naszego organizmu.
Dopóki procesy syntezy kolagenu przebiegają w nim sprawnie, dopóty jesteśmy zdrowi, młodzi i piękni. Gdy zaczynają słabnąć, to rzeszotnieją nam kości, słabnie wzrok, twardnieją ścianki naczyń krwionośnych, a skóra zaczyna się marszczyć. Twarz jest lustrzanym odbiciem stanu naszego kolagenu ustrojowego. W jej skórze tworzy on wraz z elastyną siatkę proteinową, która wiąże wodę.
Kolagen jest białkiem szczególnym. Arystokratą pomiędzy proteinami. Nie wchodzi w "mezalianse", bo kolageny ponad 20 opisanych już typów nigdy się ze sobą nie łączą. Jako jedyna proteina w naturze, kolagen zaplata aminokwasy, z których się składają jego łańcuchy peptydowe  - w regularne sekwencje.
Kolagen nie jest nam dany raz na zawsze. Podlega ciągłym procesom wymiany. Syntezy i dysymilacji. Przykładowo w wątrobie, pełna wymiana kolagenu trwa niespełna miesiąc, a w chrząstkach już ponad rok.  W skórze trwa to 110 - 140 dni. Dopóki  ta wymiana przebiega sprawnie – tkanki poszczególnych organów są także sprawne i młode. Tętnice drożne, gałki oczne błyszczące, a lico wolne od zmarszczek.
Kolagen powstaje w komórkach wytwórczych: fibroblastach i chondrocytach w procesach zwanych kolagenogenezą. Ewoluuje od prostego łańcucha aminokwasów poprzez postać spirali (helisy), następnie potrójnej helisy, do postaci fibrylarnej, a wreszcie włóknistej. Włókna kolagenu tworzą wiązki, a one - tkankę.

Na etapie spiralnym (helisa), kolagen większości kręgowców żyjących na Ziemi niemal nie różni się budową. Ludzki od rybiego odróżnia się tylko bardzo nieznacznie składem aminokwasowym w jednym zaledwie łańcuchów w sekwencji. Do stadium trzeciorzędowego (3-helisa), czyli jeszcze molekularnego - kolagen jest rozpuszczalny w tym sensie, że zdolny przyłączać cząsteczki wody.
Jednakże nikomu i nigdzie wcześniej przed biochemikami polskimi nie udało się wyizolowanych molekuł kolagenowych utrzymać stale w postaci (konformacji) trójspiralnej poza organizmem żyjącym. Tym bardziej w postaci hydratu rozlanego do szklanych pojemników i posiadającego relatywnie wysoką stabilność temperaturową. 
Kolagen na wczesnym etapie jego ewolucji biologicznej  w organizmie (jeszcze molekularny)  - utrzymuje strukturę 3-helisy poprzez wiązania międzyspiralne, które pękają niezwykle łatwo, np. pod wpływem temperatury. U człowieka, jak wiadomo, przy 42°C. W organizmach zmiennocieplnych (np. ryby) -  w zależności od temperatury ich naturalnego żerowiska. Dlatego hydrat kolagenu, który pod nazwą handlową  Kolagen Naturalny  stanowi flagowy Produkt COLWAY - wymaga pieczołowitej ochrony przed temperaturą!  Przegrzany, np. w skutek nieopatrznego pozostawienia w samochodzie lub w słońcu, w pobliżu grzejników, w ciepłej łazience itp. - denaturuje się, przechodząc w statyczny kłębek białek, które po kilkudziesięciu godzinach tracą aktywność biologiczną. Ta  właśnie cecha hydratu kolagenowego zadecydowała o strategii jego dystrybucji bezpośredniej, a nie np. sprzedaży poprzez tradycyjną sieć placówek handlowych.
Światu medycznemu i kosmetologicznemu znany był dotąd praktycznie jedynie kolagen hydrolizowany poprzez rozgotowanie jego włókien. Nieaktywny biologicznie, wielkocząsteczkowy – a zatem nie mogący wchłaniać się do skóry. Po hydrolizie kolagen jest prawie tym samym fizycznie, co żelatyna. Biochemicy mówią: „padliną peptydową”.  
Ponieważ lekarze i kosmetolodzy znają kolagen przede wszystkim w postaci włóknistej, wielkocząsteczkowej, a nie mają (z braku literatury) żadnej wiedzy na temat tego białka izolowanego już na etapie molekularnym - rodzi to teoretyczne nieporozumienia wokół zdolności przenikania Kolagenu Naturalnego. Osoby rzucające hasła, iż „kolagen nie może się wchłaniać”  mają na myśli zupełnie inną jego postać fizyczną…
Tymczasem produkty dysymilacji helis rybiego kolagenu molekularnego bez problemu penetrują naskórek, aby jego naturalnymi kanałami, droga pozakomórkową, wzdłuż złogów keratynowych docierać do warstwy podstawnej i dalej...    
Efektywna transdermalność produktów rozpadu molekuł kolagenu rybiego nie polega - jak bywa to trywializowane - na ich wbudowywaniu się w nasz kolagen organiczny. W największym uproszczeniu; mechanizm ten opiera się o stymulację fibroblastów do nadprodukcji kolagenu własnego.

Hydrat kolagenu poddaje się także liofilizacji. Efektem tej operacji stał się unikalny zbiór wolnych aminokwasów, o największej przyswajalności anabolicznej, jaką wykazał jakikolwiek pozyskany dotąd na świecie izolat białkowy. Sucha masa uzyskana z molekuł kolagenu rybiego stanowi podstawę suplementu diety, nutrikosmetyku i biokorektora o nazwie handlowej COLVITA. Jest także pożądanym półproduktem w kosmetologii.
Kolagen to pasjonujący temat. Zagłębienie się w niego dostarcza ogromnej wiedzy o naszym organizmie i jego mechanizmach starzenia się, a unikatowe produkty firmy Colway w odróżnieniu od najlepszych nawet kosmetyków świata uderzają właśnie w przyczynę starzenia się, zamiast walczyć średnio skutecznie z jego skutkami.